Niesprawnym autem daleko nie zajedziesz – jak przygotować samochód do podróży?
Aż 70% Polaków wyjeżdżających na urlopy wybiera samochód jako środek transportu[1]. Jak sprawić, żeby podróż autem przebiegła gładko, a przede wszystkim bezpiecznie? Opony – jako jedyny element łączący samochód z drogą – mają olbrzymi wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Bez sprawnego i odpowiednio dobranego do pory roku ogumienia w ogóle nie powinno się ruszać w drogę.
Jak przygotować samochód do wyjazdu na ferie?
1. Warunek bezwzględny to korzystanie z opon odpowiednich do sezonu. Jeśli nawet przed wyjazdem jest bezśnieżna zima i temperatura rzadko spada poniżej zera to i tak warto założyć opony z homologacją zimową. Opony zimowe oraz całoroczne z homologacją zimową można rozpoznać po widocznym z boku symbolu alpejskim[2] - płatka śniegu na tle trzech szczytów górskich. Samodzielnie występujący znak M+S bez symbolu alpejskiego oznacza, że taka opona nie jest ani oponą zimową, ani całoroczną, gdyż nie otrzymała homologacji zimowej.
2. Sprawdź ciśnienie w oponach – skąd wiadomo ile powietrza ma być w kołach? Zerknij do instrukcji obsługi pojazdu lub na nalepkę na środkowym słupku auta – to producent samochodu wyznacza wartość ciśnienia, z którym jazda będzie optymalna pod względem przyczepności do drogi. Warto pamiętać też o sprawdzeniu ciśnienia w kole zapasowym. Już różnica 0,5 bara znacząco zmniejsza właściwości ogumienia – droga hamowania wydłuża się nawet o 4 metry, zwiększa się też zużycie paliwa oraz hałas. Należy pamiętać, że zawsze kiedy obniża się temperatura za oknem, zmniejsza się także ciśnienie w kole.
3. Skontroluj bieżnik – jego minimalna głębokość w Polsce to 1,6 mm. W czasie tankowania auta za pomocą monety 2 zł sprawdź czy opony spełniają ten warunek. Po włożeniu do rowka bieżnika, zewnętrzny złoty brzeg monety powinien w całości być niewidoczny. Samochód z oponami, których bieżnik jest płytszy niż 1,6 mm nie nadaje się do jazdy i stanowi poważne zagrożenie! Warto sprawdzić jakie są w tym temacie rekomendacja danego producenta opon.
4. Zwróć uwagę na nawet minimalne, spękania, pęknięcia czy wybrzuszenia – mogą one być sygnałem, że opona posiada zewnętrzne lub wewnętrzne uszkodzenia. Najczęściej powstają one w wyniku najechania z impetem na dziurę w jezdni lub otwór studzienki i są potencjalnie niebezpieczne – opona może pęknąć w czasie podróży. Warto również sprawdzić stan opony zapasowej. Jeśli masz takie objawy w swoim samochodzie pojedź do dobrego serwisu oponiarskiego po poradę.
5. Jeśli jedziesz w góry, wyposaż się w łańcuchy na koła. Mogą okazać się przydatne na wymagających i często ośnieżonych górskich drogach. Przed wyjazdem, warto przećwiczyć zakładanie łańcuchów. Łańcuchy kupuje się na wszystkie koła z napędem.
„Używanie opon zimowych lub całorocznych z homologacją zimową to najłatwiejszy sposób na poprawę naszego bezpieczeństwa na drodze. Takie ogumienie gwarantuje nam większą przyczepność oraz krótszą drogę hamowania w szerokim zakresie warunków pogodowych sezonu jesienno-zimowego. Kierowcy muszą pamiętać o tym, że o dobre opony – podobnie jak o dobre auta – trzeba dbać. Regularne sprawdzanie ciśnienia w oraz kontrola bieżnika to podstawowe czynności, które każdy kierowca może wykonać w zaledwie parę minut. Warto przy tym przyjrzeć się dokładnie oponom i sprawdzić, czy nie posiadają żadnych uszkodzeń, przetarć lub pęknięć. Parę minut poświęcone oponom, może zaoszczędzić nam wiele stresu, wydatków oraz co najważniejsze – uchronić nas od groźnej awarii” – mówi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
Opony z homologacją zimową są wykonane są z innej mieszanki gumowej niż opony letnie, która dzięki większej zawartości naturalnej gumy i krzemionki nie twardnieje, kiedy robi się coraz chłodniej. Natomiast specjalny wzór bieżnika opon zimowych doskonale odprowadza wodę i wgryza się w śnieg, a dzięki przestrzennym, samoblokującym się lamelom także zapewnia bezpieczeństwo na suchej drodze. Zarówno mieszanka, jak i bieżnik są kluczowymi elementami opon zimowych, które zwiększają przyczepność samochodu do jezdni, a tym samym skracają drogę hamowania[3].
Nowoczesne opony zimowe oraz całoroczne z homologacją zimową, pochodzące od renomowanych producentów, nie odbiegają w zakresie efektywności paliwowej od letnich odpowiedników. Błędne przekonanie o zwiększonym spalaniu zimą, wynika przede wszystkim z trudniejszych warunków jazdy, ogrzewania auta oraz wolniejszego rozgrzewania się silnika – szczególnie na krótszych dystansach.
Używanie opon zimowych wpływa pozytywnie na drogę hamowania i przyczepność samochodu[4]. Nagrania z testów Auto Express opon zimowych[5] pokazują, jak bardzo ogumienie adekwatne do temperatury, wilgotności i śliskości nawierzchni pomaga kierowcy w kontroli nad pojazdem i potwierdzają różnicę pomiędzy oponami zimowymi a letnimi, nie tylko na oblodzonej czy ośnieżonej, ale i na mokrej drodze:
„Zarówno mieszanka, bieżnik, jak i odpowiednie ciśnienie w oponach są kluczowymi elementami, które zwiększają przyczepność samochodu do jezdni, a tym samym skracają drogę hamowania, która często zapobiega kolizjom, a nieraz potrafi uratować życie. Na bezpieczeństwie nigdy nie warto oszczędzać. Przed wyjazdem na ferie zaopatrzmy się w dobrej jakości homologowane opony zimowe i pamiętajmy, że opona jest trzecim najszybciej obracającym się elementem samochodu, po turbinie i wałku rozrządu i jedynym mającym przy tym kontakt z jezdnią – nagła awaria (np. pęknięcie) to wielkie zagrożenia dla wszystkich na drodze – dodaje Piotr Sarnecki.
[1] Ipsos Polska dla Mondial Assistance, maj 2017
[2] Został on określony regulaminem ONZ Nr 117 i wprowadzony rozporządzeniem unijnym 661/2009
[3] How do tyres work?, https://www.youtube.com/watch?v=zLMwF5WR-us&feature=youtu.be&t=23s
[4] Zalety opon zimowych: opony letnie vs opony zimowe, https://youtu.be/9-4YS16AM3w
[5]Winter Tyres v Summer Tyres: the Truth! - Auto Express, https://www.youtube.com/watch?v=elP_34ltdWI
Źródło: Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego